Jak wiecie - uwielbiam zupy kremy. Są idealne o każdej porze roku, mogą być eleganckie, wspierać dietę, albo być przygotowywane na szybko. Ostatnio obok pomidorowej do moich ulubionych należy kontrastowy - krem z brokułów. W tej wersji niemal sote, większym łakomczuchom można polecić dodatki - np. grzanki lub tosty, które również wspaniale uzupełnią ten smak. Najważniejsze jednak, że przygotujecie tę zupę bez wysiłku, niemal w ostatniej chwili - wystarczy, że zadbacie o to aby wasz zamrażalnik posiadał mrożone brokuły :)wtorek, 12 kwietnia 2016
Krem brokułowy
Jak wiecie - uwielbiam zupy kremy. Są idealne o każdej porze roku, mogą być eleganckie, wspierać dietę, albo być przygotowywane na szybko. Ostatnio obok pomidorowej do moich ulubionych należy kontrastowy - krem z brokułów. W tej wersji niemal sote, większym łakomczuchom można polecić dodatki - np. grzanki lub tosty, które również wspaniale uzupełnią ten smak. Najważniejsze jednak, że przygotujecie tę zupę bez wysiłku, niemal w ostatniej chwili - wystarczy, że zadbacie o to aby wasz zamrażalnik posiadał mrożone brokuły :)sobota, 9 kwietnia 2016
Proste schabowe bez panierki
A co jeśli potrzebuję przygotować raz-dwa coś więcej, niż tylko zupę? Cóż, ciąża a teraz macierzyństwo przekonały mnie do korzystania z zamrażalnika :). Gdy nasz syn śpi trochę dłużej - przygotowuję jedzenie na kilka dni i to co mogę - mrożę. Później wystarczy jedynie wyjąć odpowiedni pojemniczek, zostawić do rozmrożenia, a następnie przygotować.Ogranicza to czas, no i sprawia że np. mięso wspaniale smakuje dzięki długiemu "przegryzaniu się" z marynatą.
Etykiety:
cena: tanie,
czas: szybkie,
kotlety,
mrożonka,
schab,
trudność: łatwe
wtorek, 5 kwietnia 2016
Pomidorowa w kwadrans!
Korzystając z kolejnej drzemki mojego synka udostępniam następny błyskawiczny przepis - tę zupę na pewno zdążycie przygotować nawet w trakcie krótkiego snu Waszego niemowlaka :)Pomidorowa jest mi szczególnie bliska - to moja ulubiona zupa od zawsze, a ze względu na cukrzycę ciążową nie mogłam sobie na nią pozwolić od pół roku. Tak więc ta pierwsza po przerwie była szczególnie wyczekana - nie zawiodła mnie, mimo tego że to ekspresowa wersja :)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)