wtorek, 2 lutego 2016

Deser kakaowo-truskawkowy

Dziś będzie o zachciankach... wiecie co to takiego? Otóż dla mnie to nie ogórki kiszone, na które już nie mogę patrzeć - kiszonki nieźle zbijają cukier, więc i one i wszelkiego rodzaju zakwaszone kapusty mogą się po jakimś czasie znudzić... To nie fast foody, których nigdy nie lubiłam i na szczęście mnie do nich nie ciągnie. To słodycze, za którymi przed ciążą nie przepadałam, a w ciąży absolutnie nie mogę ich dotykać - a mój żołądek i język krzyczą: "jedz, jedz, jedz!".

Ciężko znaleźć substytut, gdy nie wolno ruszać niczego słodkiego, nic z zawartością cukru lub jakiegokolwiek słodu, gdy nawet większość owoców szkodzi. Ale plus jest taki, że po kilku tygodniach diety każde urozmaicenie jest pychotką :)

Dlatego dziś pomysł na bardzo szybki deser - pozwalający utrzymać cukier w ryzach i jednocześnie zaspokoić łaknienie na "coś innego".

Dodatkowo cynamon i sok z cytryny pomagają obniżać poziom cukru - słyszałam o zakazie używania pierwszej z przypraw w ciąży, ale w ostatnim trymestrze stosuję ją średnio co drugi dzień i nie uważam jej za szkodliwą. A przy cukrzycy wręcz odwrotnie.

Połączenie smaków jest obłędne, ale wrażenia dopełnia zróżnicowanie temperatur - chłodny twaróg, lodowate truskawki i gorące kakao. Efektu nie powstydziłby się najwykwintniejszy deser! :) 

Składniki
ilość: 1 porcja

* 150g twarogu (ja używam President - zawiera stosunkowo niewiele węglowodanów/cukrów)
* 3 czubate łyżki kakao
* 4 łyżeczki cynamonu
* 150 g mrożonych truskawek
* 150-200 ml mleka
* łyżka soku z cytryny


Metoda przygotowania
Przygotowanie: 15 min 

1.

Twaróg dokładnie mieszamy z kopiastą łyżką kako i cynamonem, następnie blendujemy na gładką masę. Jeśli lubicie mocniej kakaowy twaróg - możecie go dosypać więcej, jednak na pierwszy raz proponuję wypróbować te proporcje. Przekładamy do miseczki

2.
Truskawki blendujemy, mieszamy z sokiem z cytryny. Przekładamy do miseczki obog twarogu

3.
Mleko gotujemy na wolnym ogniu, gdy się zagotuje dosypujemy 2 czubate łyżki kakao i dokładnie mieszamy, pozbywając się wszelkich grudek. Ja używam zwykłego ciemnego kakao, ważne aby nie zawierało żadnych dodatków, w szczególności cukrów. Przy wykorzystaniu mniejszej ilości mleka napój będzie miał gęstą konsystencję. Przelewamy do filiżanki i gotowe ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz