poniedziałek, 29 lutego 2016

Ciasto kokosowe bez pieczenia

Dzisiejszy deser to wariacja na temat dietetycznego domowego rafaello, o którym niedawno pisałam>>

Nieco bardziej "konkretny", trochę mniej delikatny, ale nadal rozpływający się w ustach, nadający się do podania gościom, którzy będą go mogli zjeść bez brudzenia sobie rąk :)

Szybkie do przygotowania, nie wymaga pieczenia, całość zamykamy w krakersy - zamiast standardowych herbatników.

środa, 24 lutego 2016

Omlet z ziemniakami

Sposób może nie na najszybsze, ale za to bardzo pożywne, śniadanie. Nie jest to przepis na tradycyjny omlet hiszpański, który również przygotowuje się z ziemniakami (tortilla hiszpańska), ale świetna baza, do której możecie dodawać dowolne składniki wg swoich upodobań.

piątek, 19 lutego 2016

Dietetyczne domowe rafaello w polewie czekoladowej

Dzięki natchnieniu od Roksany z grupy cukrzycowej powstał przepyszny deser dla cukrzycowej ciężarówki - ale serdecznie polecam wszystkim, wystarczy dodać więcej miodu do wiórków i do kakao i będzie jak znalazł!

Ja na pewno będę korzystała z tego przepisu również po porodzie, ponieważ zakochałam się w smaku domowego rafaello - delikatne, mało słodkie (co mi bardzo odpowiada!), rozpływające się w ustach, w dodatku przyjemnie wilgotne... 

środa, 17 lutego 2016

Surówki dla cukrzycówek

Końcówka ciąży upływa mi pod dwoma znakami na zmianę: zaostrzonymi stanami cukrzycowymi, które nie pozwalają mi jeść zbyt wiele oraz momentami odpuszczania choroby, gdy mogę sobie pozwolić na potrawy o których od kilku miesięcy nawet nie pomyślałam.

Przeważają jednak momenty, w których boję się ryzykować zbyt wysokimi poziomami cukru i trzymam się sprawdzonych dań. To czego jem na prawdę mnóstwo - ku ironii losu jak przez większość życia - to warzywa. Niestety w dość ograniczonych ilościach oraz kombinacjach, co wymusza na mnie kolejne połączenia, a zmiana choćby jednego składnika wywołuje uśmiech na twarzy - w końcu to zawsze jakiś inny smak :)

sobota, 6 lutego 2016

Krem brokułowy

Kremy to idealne rozwiązanie na chłodniejsze dni - jesień, zimę, początki wiosny. Mocno rozgrzewają, pozwalają się najeść, są sycące i zachwycają głębią smaku. Dzięki dużej dowolności w zakresie dodatków każdy może stworzyć woją wariację na temat danej zupy i cieszyć się ciekawym smakiem oraz kompozycją wizualną.

Krem brokułowy jest jedną z moich ulubionych gęstych zup - bardzo aromatyczna, rozgrzewająca i zdrowa.

czwartek, 4 lutego 2016

Pizza z kalafiora

Jeżeli chodzi o pizzę to najbardziej lubię tę domową - przygotowywaną w spokoju, najchętniej z drugą osobą, prawdziwe slow food :) Fakt, że zajmuje to trochę czasu, ale krojenie każdego z warzyw jest uspokajające, a czekanie na to aż ciasto wyrośnie odpowiednio duże - fascynujące. Niestety chwilowo zostałam pozbawiona tej przyjemności, czy to na cienkim, czy na grubym - ciasto musiało zostać absolutnie wyeliminowane. Podobnie jak większe ilości sera żółtego, oliwy i część warzyw.

Dzisiaj przepis na pizzę nietypową - jej ciasto to w 90% zblendowany kalafior. Ciekawi? No to zapraszam!

wtorek, 2 lutego 2016

Deser kakaowo-truskawkowy

Dziś będzie o zachciankach... wiecie co to takiego? Otóż dla mnie to nie ogórki kiszone, na które już nie mogę patrzeć - kiszonki nieźle zbijają cukier, więc i one i wszelkiego rodzaju zakwaszone kapusty mogą się po jakimś czasie znudzić... To nie fast foody, których nigdy nie lubiłam i na szczęście mnie do nich nie ciągnie. To słodycze, za którymi przed ciążą nie przepadałam, a w ciąży absolutnie nie mogę ich dotykać - a mój żołądek i język krzyczą: "jedz, jedz, jedz!".

Ciężko znaleźć substytut, gdy nie wolno ruszać niczego słodkiego, nic z zawartością cukru lub jakiegokolwiek słodu, gdy nawet większość owoców szkodzi. Ale plus jest taki, że po kilku tygodniach diety każde urozmaicenie jest pychotką :)