Gdy spojrzymy na nie pod światło, wyglądają jakby wypełnione były witrażem. Niezależnie od tego, czy leżą na talerzu pojedynczo, czy w całej masie, są przepiękne i bardzo niezwykłe. To pierniczki z tzw. szybką.
Ich sekret kryje się w naszej cierpliwości (podczas ich wycinania) oraz w pokruszonych landrynkach.
Przepis jest dość łatwy, najwięcej czasu zajmuje odpowiednie wycięcie i przełożenie ciasteczek na blachę, ale polecam - efekt jest wyjątkowy.
Składniki
ilość: kilkadziesiąt pierniczków, w zależności od wielkości
* 400 g mąki pszennej
* 100 g cukru pudru
* 100 g masła
* 100 g miodu
* 1 łyżka przyprawy do piernika
* 3 łyżeczki cynamonu
* 1 łyżka kakao
* 1 łyżeczka sody
* 2 jajka
* 2-3 opakowania landrynek (dowolnych, mogą być owocowe, miętowe itd.)
Metoda przygotowania
Przygotowanie: 20 min | Pieczenie: 10-12 minut
1.
Mąkę mieszamy z cukrem.
2.
Masło roztapiamy na wolnym ogniu.
3.
Do mąki dodajemy miód, przyprawy i sodę.
4.
Wlewamy rozpuszczone, przestudzone masło.
5.
Wbijamy jajka, całość dokładnie mieszamy, można to zrobić przy użyciu łyżki, bez miksera.
6.
Ciasto będzie dość rzadkie, jednak nie dosypujemy mąki (ewentualnie podsypujemy nią ciasto do rozwałkowania).
7.
Rozwałkowujemy ciasto na 4-5 mm, wykrajamy ciastka - najpierw przy użyciu większej wykrawaczki, a następnie mniejszą wycinamy środek.
8.
Ciastka układamy na papierze do pieczenia, dość blisko siebie.
9.
Przy pomocy tłuczka do mięsa kruszymy landrynki - najwygodniej jest je uprzednio zawinąć w ściereczkę.
10.
Pokruszone landrynki układamy w wyciętym wnętrzu pierniczka.
11.
Pieczemy 12-15 minut w 190 stopniach, masa landrynkowa musi się stopić.
12.
Studzimy w uchylonym piekarniku, gdy ciastka przestygną a masa zastygnie delikatnie zdejmujemy je z papieru.
13.
Zostawiamy w takiej formie lub delikatnie lukrujemy.
14.
Ciastka delikatnie zmiękną, gdy przygotujemy je z wyprzedzeniem i zamkniemy do świąt w puszce.
piękne są! witrażyki
OdpowiedzUsuńmagiczne pierniczki!
OdpowiedzUsuńBardzo świąteczne pierniczki:)
OdpowiedzUsuńMi cierpliwości brak, ale sprytem spróbuję podjeść siostrę by mi takie pierniczki wyczarowała.
OdpowiedzUsuńZaawsze mi się podobały te witrażykowe pierniki, a nigdy takich nie robiłam!:)
OdpowiedzUsuńwitaj!
Koniecznie je przygotujcie, zobaczycie ile radości Wam to dostarczy :)))
OdpowiedzUsuńIdealnie nadają się również na świąteczny prezent kulinarny :))
Wow witraż mnie zafascynował...! Piękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
W pierwszym momencie myślałam, że to jest coś takiego jak dżem, a to landryny! :)
OdpowiedzUsuńPiękne pierniczki, mogłabym takimi ozdobić okno, choć pewnie zniknęłyby w mgnieniu oka. :D
Śliczności! Wyglądają niezwykle dzięki landynkowym okienkom.
OdpowiedzUsuńA ja zawsze się zastanawiałam, jak magicznie powstają takie szybki ;)
OdpowiedzUsuńpiękne pierniczki :)
OdpowiedzUsuńśliczne są. fajnie by wyglądały zawieszone na choince w pobliżu lampek :)
OdpowiedzUsuńPolecam landrynki lodowe, piękne szafirowe szybki wychodzą
OdpowiedzUsuń