To drugi ze śledziowych przepisów od Jacka F. Przysmak budził zdziwienie przy świątecznym stole ze względu na specyficzny smak, mocno cytrynowy a mało śledziowy :)
Śledzie w zalewie cytrynowej jednogłośnie zostały okrzyknięte znakomitą zakąską do wódki, dlatego rekomenduję je Wam jako przystawkę sylwestrową :)
Przyrządzicie je bardzo szybko, choc najlepiej gdyby postały w lodówce 6-7 dni.
Składniki
ilość: 2-3 słoiki po dżemie
* 3 opakowania śledzi Matjas w oleju
* 6 cytryn
* garśc goździków
* 2-3 łyżki oliwy
Metoda przygotowania
Przygotowanie: 20-30 minut
1.
Cytryny bardzo dokładnie myjemy i osuszamy. Obieramy je ze skórki jak najcieniej - pozostawiamy tylko żółtą częśc. Po obraniu cytryn wyciskamy z nich sok do osobnego naczynia.
2.
Śledzie bardzo dokładnie płuczemy w zimnej wodzie, następnie osuszamy przy użyciu ręcznika papierowego i kroimy na 2-3 centymetrowe kawałki.
3.
W słoiku układamy warstwę skórek z cytryny, na to 2-3 goździki i warstwę śledzi. Kontynuujemy do zapełnienia słoiczka, na wierzchu układając warstwę skórek.
4.
Całośc zalewamy sokiem z cytryny, dbając o to, aby wypełnił on także dół słoiczka (można przytrzymac śledzie w słoiku widelcem i wlewa sok po ściance naczynia).
5.
Na górę wlewamy około łyżki oliwy, zakręcamy słoik, przechowujemy w lodówce.
Miłego wznoszenia toastów! :)
Ciekawy przepis - podam go dalej;)
OdpowiedzUsuńbardzo kuszą mnie te cytrynowe śledziki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe w smaku, niemal nie czuć smaku śledzia :)
OdpowiedzUsuńU nas pojawią się do zakąszenia sylwestrowego alkoholu :)
Ciekawy przepis. Śledzie z sokiem cytrynowym są z pewnością zdrowsze niż w zalewie octowej.
OdpowiedzUsuń