wtorek, 29 listopada 2011

Chińskie ciasteczka z wróżbą

Noc z 29 na 30 listopada, Andrzejki, czas wróżb. To specjalna okazja do organizacji imprez, przed rozpoczynającym się adwentem. Ja huczne obchody połączyłam z wróżbami - a że nie miałam klucza ani wosku, postawiłam na ciasteczka z wróżbami.

W chińskich restauracjach po posiłku często możemy otrzymać ciasteczko choć istnieją teorie dowodzące, że chińskie ciasteczka w rzeczywistości są japońskie), wykonane z bardzo twardego (czasami trudno je nawet przełamać!), suchego ciasta, zawierające w środku zwitek papieru z wróżbą.

Moje ciastka jeszcze do końca nie ostygły, ale już widać, że ciasto rzeczywiście będzie równie twarde i trudne do złamania. Jednak środek skrywa tajemnicę - karteczkę z literami układającymi się w andrzejkową wróżbę.

Na szczęście moje obawy dotyczące tego, że karteczka się sklei/rozmaże/pogniecie/przypali nie okazały się zgodne z prawdą :)

Składniki
ilość: około 50 ciasteczek

* 600 g mąki pszennej
* 125 g cukru
* 1/2 opakowania cukru waniliowego
* 3 łyżki oliwy z oliwek
* 3 jajka
* 1/2 łyżeczki soli
* migdały - tyle sztuk ile ciasteczek
* karteczki z wróżbami (zwijamy w rulonik)



Metoda przygotowania

Przygotowanie: 45 min | Pieczenie: 20 min

1.
Mąkę przesiewamy do miski. Mieszamy z cukrem, cukrem waniliowym i solą. Następnie dodajemy jajka i oliwę (olej). Bardzo dokładnie mieszamy.

2.
Ciasto nie może zbyt mocno kleić się do dłoni - będziemy je rozwałkowywać. Jeśli tak się dzieje - dosypujemy mąkę.

3.
Część ciasta odrywamy (do rozwałkowania), pozostałą część zostawiamy w naczyniu i przykrywamy wilgotną ściereczką.

5.
Ciasto rozwałkowujemy na około 2-5 mm (w zależności od tego jak grube ciasteczka chcemy robić - zbyt cienkie będą się rwały, zbyt grube będą bardzo twarde).

6.
Z ciasta wycinamy okręgi lub kwadraty, na środku układamy migdał i zwitek z wróżbą, a następnie sklejamy rogi i zawijamy ciasteczko tak, aby uzyskało pożądany kształt.

7.
Układamy na blasze na papierze do pieczenia. Pieczemy 20 minut w temperaturze 180 stopni.


rada
Podzieliłam ciasto na 3 części: jedną pozostawiłam bez zmian, do jednej dosypałam łyżkę cynamonu, do ostatniej - łyżkę czekolady w proszku














4 komentarze:

  1. robiłam parę lat temu, ale nic z nich nie wyszło. Szykuję na święta drugie podejście ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje wyszły jak prawdziwe chońskie ciasteczka - tzn. bardzo twarde :), ale zjadliwe i nawet smaczne, tylko niektóre ciężko przełamać.
    Wróżba w środku w super stanie, generalnie - fajny pomysł na niespodziankę dla znajomych :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygladaja super, bardzo fajny pomysl

    OdpowiedzUsuń
  4. My swoje ciasteczka już też zrobiliśmy;-)
    http://www.jakugotujesz.pl/?recipes=ciasteczka-z-wrozba

    Pozdrawiamy!:)

    OdpowiedzUsuń