Czy Wam też zdarzają się takie noce, gdy wstajecie z łóżka w poszukiwaniu czegoś słodkiego do zjedzenia? U mnie w domu przeważnie można znaleźć ciastka domowej roboty, a w lodówce gorzką czekoladę. Jednak jak wiecie powszechnie składowanym składnikiem jest również ciasto francuskie i to ono stało się ostatnio podstawą nocnego deseru.
Bardzo prosty do przyrządzenia, dość szybki, a przede wszystkim - pyszny i na ciepło i na zimno.
Składniki
ilość: 4 - 8 ciastek
* 1 opakowanie ciasta francuskiego (około 270g)
* 2 jabłka
* 1 brzoskwinia (zimą - z puszki)
* 2 łyżki golden syrup
* 2 łyżeczki cynamonu
* kilka szczypt cukru pudru
* łyżka oliwy
Metoda przygotowania
Przygotowanie: 5-10 min | Pieczenie: 20 min
1.
Ciasto francuskie rozwałkowujemy w kształt prostokąta (lub rozwijamy juz gotowe).
2.
Jabłka myjemy, obieramy, usuwamy gniazda nasienne. Kroimy w dość cienkie plasterki.
3.
Na patelni rozgrzewamy na wolnym ogniu łyżkę oliwy. Układamy plasterki jabłek i dusimy 5-10 minut, mieszając (nie doprowadzamy do przypalenia!).
4.
Z ciasta wycinamy kwadraty lub prostokąty jednej wielkości.
5.
Pod koniec duszenia do jabłek dodajemy golden syrup i cynamon, dokładnie mieszamy i odstawiamy do przestygnięcia.
6.
Na warstwie ciasta układamy plasterki jabłka, przykrywamy drygą wartwą ciasta i także kładziemy jabłko. Kładziemy trzecią warstwę ciasta i na niej układamy pokrojoną w plasterki brzoskwinię.
7.
Przygotowane ciastka przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika na 20 minut (200 stopni).
8.
Po wyjęciu oprószamy cukrem pudrem. Podajemy na ciepło lub po schłodzeniu.
pychota! u mnie też francuskie kwadraty ostatnio gościły, właśnie wieczorem robiłam gdy ochota na coś słodkiego bierze
OdpowiedzUsuńHahaha, czyli nie tylko ja jestem takim nocnym łasuchem? :)
OdpowiedzUsuńW skrajnych przypadkach robiłam zupełnie na szybko: kwadrat (jedna warstwa albo więcej), na to przekrojona, wydrążona połówka jabłka, posypana tylko cynamonem i do piekarnika na 25 minut.
Ale te powyżej, z duszonymi jabłkami, są dużo smaczniejsze - bardzo delikatne i rozpływające się w ustach :)))
uwielbiam francuskie ciasto..szkoda tylko ,że tyłek rośnie po nim:D:D
OdpowiedzUsuńUwielbiam te ciasteczka:-)
OdpowiedzUsuńMarta, wiem, ja też je uwielbiam za tę prostotę :)
OdpowiedzUsuń